sobota, 13 października 2012
Tak ja zapowiadałam naprawy mojego super-ultra-mega-wielofunkcjowego narzędzia nie doczekałam się jak do tej pory.... porażka :( . Mam stukać jak się wyłączy obok włącznika... skąd ja wiedziałam że tak będzie ... a to te lat 10 lat stażu robi swoje...
piątek, 5 października 2012
Przez chwilę było lenistwo , ale znów biorę się do pracy.
I przeżyłam rozczarowanie bo moja mini szlifiereczka się zbuntowała z niewiadomych przyczyn a miałam zrobić piękny klonowy liść na wyzwanie ,, To co kocham" ... i nic z tego dopóki nie naprawi jej mój mąż a może to trwać wieki ...;)
Może coś innego wymyślę ..
A teraz optymistyczny nawet bardzo akcent ... jak dla mnie oczywiście :)
Postanowiłam spróbować swoich sił w galeriach internetowych i wczoraj dostałam emiala że przyjęli mnie do Artillo. Teraz tylko założyć sklepik i ruszać....:)))
Po niedzieli wyślę zgłoszenia jeszcze w kilka miejsc ...może coś z tego będzie ...;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)