Na dworze coraz zimniej ... Ponura pogoda odebrała mi na chwilę wenę ale wczoraj cudownie ona do mnie wróciła ;) . Nie wiem czy to przez ciepłe kaloryfery czy przez litry kawy ale ważne że jest...
I tak oto wczorajszy twór , kolory kamyczków sprawiają że robi się cieplej na serduszku
I jeszcze troszkę z zupełnie innej beczki.
Szambale które popełniłam dziś rano.
To nie pierwsze moje makramowe bransoletki ale pierwsze tego typu, i bez używania tradycyjnych końcówek i zapięć
I to tyle na razie.
Nie dawajmy się jesiennej melancholii ;)