Wciągnęłam się w szycie na dobre , chociaż czasu coraz mniej . Gdy mnie tu nie było ( czyli na blogu) powiększyła mi się rodzinka. Na świat przyszła Oliwka , wyrównując tym samym siły w naszej rodzinie . Ma już 2,5 miesiąca i jest oczkiem w głowie swojego brata , naszym też ;) .
A oto mój mały złodziej czasu :)
A teraz kilka prac , które powstały jeszcze przed narodzinami małej , czyli cdn. kolczyków sutasz .
Ładna Oliwka :) Patrząc na godzinę o której publikujesz- też ładna :) chyba muszę się udać do Ciebie na przeszkolenie sutaszu- takie to u Ciebie równe :)
OdpowiedzUsuńDzięki Karolina :) Możemy zorganizować jakieś robótkowe spotkanie. Ja cię nauczę zszywać równo sznurki a ty mnie robić witraże ;)
OdpowiedzUsuń